Lis z Avonlea - jest to jedyna bratnia dusza Ani, która nie jest człowiekiem. Lis pojawia się w drugim sezonie serialu Ania, nie Anna.
Opis[]
Ania Shirley miała dwie ucieczki z życia w samotności, znużeniu i znęcaniu się nad nią: czytanie i przyroda. Przez większość dzieciństwa jej jedynymi towarzyszami były rośliny i zwierzęta, z którymi rozmawiała, jakby były to jej przyjaciele. W sezonie 2 "Ania, nie Anna" dodano nową postać, rudego lisa z czarnym ogonem, który zostaje pierwszym zwierzęciem Ani, z którym dziewczynka się zaprzyjaźnia. Lisa można również zobaczyć w intrze.
Początkowo Anne spotyka lisa poza jej sekretną kryjówką, gdzie ona i jej przyjaciele tworzą sztukę. Zwierzę jest samotne i mimo początkowego strachu, Ania zaczyna się z nim zaprzyjaźniać i zwierzać. Staje się dla niej zwierzęcą bratnią duszą. Są podobnymi istotami, połączeni z naturą, samotni i o rudych włosach. Ania mogła czasami znaleźć w nim słuchacza, by po prostu skrystalizować myśli lub podzielić się swoimi przemyśleniami. Także cechy lisa są tak bardzo podobne do dziewczynki; Oboje są niesamowicie dociekliwi i samowystarczalni.
Historia w serialu[]
Poza tym, że zwierzę odwiedzało Anie, której zdawało się ufać, było posądzone o kradzież lokalnych kurcząt. Skłoniło to Billy'ego Andrewsa do rozpoczęcia polowań na lisa, a Mateusza wraz z Jerrym, do zastawienia pułapki, którą na błagania Ani postanowili zamienić na wysoki płot. Pod koniec zwierzę znajduje się na muszce Billy'ego, który jednak postanawia puścić zwierzę wolno.
Za Kulisami[]
Wielkim wyzwaniem było, by na planie serialu móc mieć prawdziwe zwierzę, ale uparła się na to Moira Walley-Beckett. Było to dzikie zwierzę, szkolone, by móc wystąpić w serialu. Nazwano go Riggs, bez większego znaczenia, dlaczego właśnie to imię.
Wygląd[]
Zwierzę, tak samo, jak Ania, wyróżnia się swoim wyglądem. Lis pozbawiony jest białych plamek i białego podbrzusza, które zwykle widnieją w maści lisów. Ten jednak w tamtych miejscach ma czarne futerko. Jedynie ostatni skrawek końcówki ogona jest biały.